Z racji mojego zawodu często dostaję pytania o motywację. Jak utrzymać motywację na wysokim poziomie, jak zmotywować się samemu, co zrobić, jeśli ktoś stracił motywację – oto kilka z tych, które powtarzają się najczęściej. W poniższym poście postaram się odpowiedzieć na te pytania i pokazać Ci, że nie samą motywacją sukces stoi 😊
Myślę, że większość z nas zna poniższy scenariusz bardzo dobrze: postanawiasz zdobyć nową umiejętność, więc decydujesz się zacząć kurs. Stawiasz pierwsze kroki i na początku wszystko jest nowe i ekscytujące. Jednak szybko okazuje się, że zamiast być coraz łatwiej, jest coraz trudniej. Pojawia się więcej obowiązków w życiu prywatnym i zawodowym przez co czujesz się przytłoczony/a i zaczynasz coraz mniej się przykładać. W końcu odpuszczasz i dajesz sobie spokój na kilka lat, a może nawet na zawsze.
Co zrobić, aby nie powtarzać tego scenariusza? Zapraszam do lektury.
Daj sobie czas
Nauka języka, tak jak nauka każdej innej umiejętności, wymaga czasu.
Tak jak nie da się po kilku miesiącach nauki gry na pianinie zagrać koncertu Chopinowskiego, tak samo niemożliwe jest w tak krótkim czasie mówić płynnie, poprawnie i z akcentem w innym języku, używając przy tym bogatego zasobu słów.
Oczywiście czas, który będzie Ci potrzebny będzie zależeć od kilku czynników, takich jak poziom, z którego zaczynasz, czas który możesz poświęcić na naukę i kontakt z językiem oraz Twój cel. Pamiętaj jednak, że nauka umiejętności to raczej maraton aniżeli sprint. Osiągalne cele oraz realistyczny czas potrzebny, aby je urzeczywistnić sprawią, że motywacja będzie utrzymywać się na stałym poziomie. Robienie małych kroczków nie wydaje się z początku tak ekscytujące jak zdobycie mistrzostwa świata w skoku w dal, ale w dłuższej perspektywie zaprowadzi Cię znacznie dalej!
Ustaw swoje priorytety
Często zdarza się, że kiedy zaczynamy uczyć się czegoś nowego, fala endorfin sprawia, że chcemy poświęcać temu więcej czasu. Nauka stoi wysoko na naszej liście priorytetów, a my podświadomie szukamy sposobu na wykorzystanie nowych umiejętności.
Jednak, kiedy pojawiają się trudności, a na dodatek przybywa nam obowiązków czy to w pracy czy w życiu prywatnym, nauka spada na dalszy plan. Poświęcamy jej coraz mniej czasu, zadania domowe odrabiamy tuż przed zajęciami albo wcale, a postępy, jeśli w ogóle jeszcze się pojawiają, są coraz mniejsze.
Jednym ze sposobów, aby temu zaradzić jest zaplanowanie nauki jako jednej z pierwszych rzeczy, którą robisz rano. Zrobienie pracy domowej czy nauka słówek nie zajmie Ci więcej niż 15min. Jeśli zrobisz ją pijąc poranna kawę w pracy, zanim Twój dzień na dobre się rozkręci, będziesz mieć już to z głowy. Każdy taki trening umysłowy pomoże Ci osiągnąć cel, do którego dążysz.
Zbuduj dobry nawyk
Kiedy ustawisz już swój priorytet w postaci 15min z angielskim rano i będziesz realizować go konsekwentnie, nawet nie zauważysz, gdy wyrobisz w sobie nawyk.
Nawyki są mają taką przewagę nad motywacją, że umacniają się z biegiem czasu. W pewnym momencie czynności, które stały się naszym nawykiem wykonujemy automatycznie i bez zaangażowania emocjonalnego. No bo kto z Was ostatnio powiedział, że nie umyje zębów, bo nie ma czasu, jest zbyt zmęczony, albo bo mu się nie chce.
Wyrobienie w sobie dobrego nawyku trwa przeciętnie około 4 tygodni. Uwaga, te złe niestety wchodzą nam w krew dużo szybciej, dlatego warto pracować nad tym, aby pojawiały się jak najrzadziej.
Nie czekaj na idealny moment
Nie czekaj, bo może nigdy nie nadejść. A jeśli nadejdzie, to może nie trwać zbyt długo.
Wiele osób odkłada naukę, zajęcia czy pracę domową na później. Powody są zazwyczaj podobne – brak czasu, nowy projekt, szczyt sezonu w pracy itp. Warto jednak ustalić ten priorytet i wyrobić w sobie wyżej wspomniany nawyk, ponieważ może okazać się, że po chwilowym oddechu, przyjdzie kolejny projekt, zadanie, raport i znów będziemy odkładać naukę na później.
Jeśli zdasz sobie sprawę, że tak właśnie jest, że czasem masz więcej czasu, a innym razem mniej i ustalisz program minimum, łatwiej będzie Ci się go trzymać i konsekwentnie dążyć do celu. Będziesz czuł/a, że możesz na sobie polegać, co wzmocni Twoją samoocenę i utrzyma chęć do nauki.
Znajdź swój Flow
To już ostatnia wskazówka, jednak moim zdaniem zdecydowanie najważniejsza.
Flow to stan, poziom lub zakres, w którym nauka sprawia nam przyjemność. Jeśli zajęcia będą zbyt trudne, nudne lub nieodpowiednio dobrane, będziemy się stresować, szybko się zniechęcimy i przestaniemy na nie uczęszczać. Jeśli będą zbyt łatwe, nie będą stanowiły dla nas wyzwania, więc nie będziemy robić postępów. Co, w konsekwencji doprowadzi do tego samego rezultatu.
Jeśli znajdziemy nasz Flow, nie będziemy czuli, że zajęcia są dla nas obciążeniem. Czas na zajęciach będzie leciał nam szybko, a my chętnie przyjdziemy na kolejną lekcję.
Pamiętajcie, że nasze potrzeby się zmieniają. Jeśli obecna forma zajęć nie jest już dla Ciebie atrakcyjna, warto spróbować czegoś nowego. Może konwersacje zamiast zajęć ogólnorozwojowych? Albo zajęcia w grupie zamiast zajęć indywidualnych z lektorem? Może potrzebujesz nowego wyzwania i rozważysz zdobycie certyfikatu z języka angielskiego? Wypróbuj różne opcje, aby znaleźć to co najbardziej Ci odpowiada.
Na koniec dodam jeszcze tylko, że jeśli podjęliście się już jakiegoś wyzwania warto jest w nim wytrwać, ponieważ wymaga to dużo mniejszego nakładu pracy i zaangażowania niż wracanie do nauki po przerwie. Ale to już temat na kolejny post 😊
Jeśli nie chcecie go przegapić, polecam zapisać się na newsletter.
BLUE FLOWER ACADEMY 