Jak zacząć myśleć po angielsku?

To pytanie zadaje mi wielu Kursantów, więc jako pierwszy wpis na blogu w tym roku bierzemy na tapet kwestie tłumaczenia „w myślach” z języka ojczystego podczas rozmawiania po angielsku.

Zanim odpowiemy na to pytanie, ważne jest, abyśmy zdali sobie sprawę z kilku kluczowych kwestii.

Wszyscy to robimy

To frustrujące uczucie, kiedy chcecie powiedzieć coś po angielsku, ale jak na złość przychodzą Wam do głowy tylko polskie słówka, jest powszechne. Z tym problemem boryka się większość uczniów, niezależnie od poziomu umiejętności językowych!

Nie tędy droga

Niestety ta popularna strategia często nastręcza uczniom wiele problemów. Po pierwsze, takie tłumaczenie zazwyczaj długo trwa. Zanim znajdziecie w głowie „to słówko” mijają bezcenne sekundy, a przerwa w rozmowie zdaje się trwać w nieskończoność. Dzieje się tak dlatego, że codzienna komunikacja jest zazwyczaj spontaniczna, pełna krótkich zwrotów i szybkich reakcji. To właśnie czyni ją naturalną.

Po drugie, nie wszystkie wyrazy czy zwroty można przetłumaczyć dosłownie. Nie dotyczy to tylko idiomów czy czasowników frazowych. Języki polski i angielski pochodzą z różnych grup językowych i bardzo się od siebie różnią, a co za tym idzie nie zawsze da się wyrazić „dokładnie” to samo w obydwu językach.

Zły nawyk

Ustaliliśmy już jakie wady ma tłumaczenie w głowie. Dlaczego zatem tyle osób sięga po tą strategię podczas konwersacji? Najczęściej wynika to z faktu iż chcemy jak najdokładniej odzwierciedlić nasze myśli w obcym języku. Jest to bardzo naturalne, a dla części uczniów, jedyne wyjście. Często zdarza się, że alternatywą jest po prostu milczenie.

Skoro ani jedna ani druga droga nie zaprowadzi nas daleko, to co dalej? Jak przestać tłumaczyć i zacząć myśleć po angielsku?

Budujemy nowy dom

Posługiwanie się językiem przypomina budowanie wieży z klocków. Klocki to słowa, które składamy w zdania, tworząc naszą wypowiedź. Staraj się budować to co chcesz powiedzieć z zasobu słów, który masz dostępny.

Kiedy zdasz sobie sprawę, że Twój rozmówca nie wie co dokładnie chcesz powiedzieć, uświadomisz sobie, że łatwiej będzie Ci powiedzieć to co już umiesz powiedzieć, niż to co „dokładnie” chcesz powiedzieć. Z czasem, kiedy Twój zasób słów i struktur będzie się powiększał, będziesz mieć do dyspozycji więcej materiałów, a Twoje wypowiedzi będą coraz bardziej odzwierciedlać to co chcesz wyrazić po polsku. Jednak nie od razu Rzym zbudowano. Ta umiejętność przychodzi z czasem i wymaga systematycznej pracy.

Od teorii do praktyki

Jak zacząć? Co robić, aby wzbogacić nasz zasób słów?

  • Zacznij używać jak najwięcej języka angielskiego także podczas nauki

Zamiast zapisywać polskie tłumaczenie słówka, napisz jego synonim lub definicję w języku angielskim. Zrób to tak jak potrafisz, to nie musi być dokładny odpowiednik. W ten sposób zrozumiesz znaczenie słowa bez sięgania po język polski. I o to nam chodzi 🙂

  • Ucz się nowych zwrotów w kontekście

Kiedy uczysz się nowego słówka, zwracaj uwagę na zdanie, w którym występuje. Dzięki temu zapamiętasz nie tylko nowe słowo, ale także całą strukturę i jego prawidłowe użycie. Pozwoli Ci to na formowanie bardziej naturalnych wypowiedzi!

  • Używaj różnych środków językowych

Kiedy nie wiesz jak coś powiedzieć, postaraj się ułożyć wypowiedź o podobnym sensie, ale ze słów, które już znasz i które akurat przychodzą Ci do głowy. Nie martw się, to wcale nie znaczy, że jesteś na niższym poziomie. Wręcz przeciwnie, im sprawniej posługujesz się parafrazą, tym większe kompetencje językowe budujesz.

  • Nie bądź perfekcjonistą

Czytając tekst w języku angielskim, czy to w książce, czy w gazecie, nie musisz znać wszystkich słówek. Jeśli przeczytasz stronę, lub większy kawałek i jesteś w stanie zrozumieć ogólny sens wypowiedzi to jest OK. Możesz wrócić do kilku (!) pojedynczych słówek i postarać się odgadnąć ich znaczenie z kontekstu, ale nie tłumacz wszystkich słówek, których nie znasz na język polski. Nie tylko nie zapamiętasz ich wszystkich, ale poczujesz się przytłoczony i sfrustrowany ich liczbą. Ćwicząc rozumienie z kontekstu bez pomocy takich jak słownik zmuszasz się do większego wysiłku i stwarzasz dla siebie sytuację podobną jak ma to miejsce, gdy przebywasz w kraju anglojęzycznym.

  • Zmień słownik

Postaraj się zamienić swój słownik angielsko-polski, na wersję angielsko-angielską. Korzystanie z takich pomocy, może być na początku trudne, w szczególności na poziomach A1-B1, ale praktyka czyni mistrza. Z czasem przyzwyczaisz się, do zapamiętywania znaczenia i definicji, a Twój mózg do tego, że nie dostaje gotowego rozwiązania w postaci tłumaczenia.

Gorąco polecam angielsko-angielskie słowniki:

The Free Dictionary

Cambridge Dictionary

Dictionary by Merriam-Webster

Dictionary.com

Mam nadzieję, że tych kilka trików pozwoli Wam zmienić sposób nauki, być bardziej pro-aktywnymi i rozwijać swoje kompetencje językowe, a przede wszystkim – przestać się kurczowo trzymać tłumaczeń 😊

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s